Jesteś smakoszem pieczarek i chcesz samodzielnie zająć się hodowlą tych grzybów? Masz szczęście, ponieważ okazuje się, że uprawę pieczarek możesz z powodzeniem założyć w zaciszu domowym i nie potrzebujesz do tego zbyt wielu wydatków. Uprawy pieczarek mogą się okazać ciekawym urozmaiceniem szczególnie w ostatnim czasie, kiedy dużo więcej czasu spędzamy w naszych czterech kątach. Dzięki własnym plonom masz pewność, że pieczarki zostały wyhodowane bez sztucznych nawozów oraz nie zawierają konserwantów, które sprawiają, że produkty dłużej są zdatne do spożycia. Co więcej, na rynku pojawiły się już gotowe zestawy, które w znacznym stopniu ułatwiają pielęgnację pieczarek w domu.

Uprawa pieczarek dla początkujących

Pieczarki z wielu względów nadają się na pierwszą uprawę dla osób początkujących, ponieważ nie wymagają dużych umiejętności od hodowcy, a prawdopodobieństwo wyrośnięcia grzybów jest bardzo duże. Kolejną zaletą, która przekona także zaawansowanych miłośników upraw ogródkowych, jest fakt, że pieczarki można hodować także zimą. Te grzyby nie potrzebują dostępu do słońca, a jedynym wymogiem jest temperatura od 12 do 20 stopni Celsjusza w pomieszczeniu, w którym są hodowane. Oznacza to, że zapaleni hodowcy mogą sobie znaleźć zajęcia także podczas zimowych miesięcy. Swoją pieczarkarnię możesz założyć nawet na strychu, w piwnicy lub garażu. Tam z pewnością nie będą nikomu przeszkadzały.

Czy warto uprawiać pieczarki w domu?

Pieczarki są nieodłącznym elementem polskiej kuchni. Wbrew powszechnie powielanym mitom dostarczają one wielu składników odżywczych potrzebnych do prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu. Uwielbiamy z nich korzystać, robiąc sos czy sałatkę. Wszelkiego rodzaju sosy oraz zupy pieczarkowe są również częstymi daniami na naszych stołach. Nawet podczas przygotowywania pizzy możesz je wykorzystać jako dodatek. Wyhodowane przez ciebie pieczarki z pewnością się nie zmarnują, ponieważ w Internecie znajdziesz masę przepisów, jak je wykorzystać, a dedykowane artykuły podpowiedzą Ci jak je przechowywać. Ten rodzaj grzyba doskonale odnajduje się pod postacią każdej obróbki termicznej, ale również jest jednym z niewielu rodzajów grzybów, które można spożywać na surowo. Domowa hodowla umożliwia też kontrolę nad jakością plonów. Nie dodając żadnych ulepszaczy i chemii, możesz cieszyć się niepowtarzalnym smakiem oraz nie musisz się martwić o zdrowe pochodzenie pieczarek.

hodowla uprawa pieczarek w domu

Co jest potrzebne do uprawy pieczarek?

Oprócz tego, że pieczarki można hodować również w ogrodzie, skupimy się na ich uprawie w warunkach domowych. W pierwszej kolejności jest potrzebne tzw. podłoże do uprawy pieczarek. Sprawa jest znacznie prostsza w przypadku, gdy zamówisz gotowy zestaw, gdzie załączona jest instrukcja, która krok po kroku opisuje, co należy zrobić. Oprócz tego, podłoże, które otrzymujesz, ma już zaszczepioną grzybnię, która jest kluczowa do wyrośnięcia twojej domowej pieczarkarni.

Kiedy chcesz samodzielnie zrobić podłoże z grzybnią, będzie to wymagało od ciebie odrobiny więcej wysiłku oraz cierpliwości. Musisz zaopatrzyć się w ziemię wagową, torf, węglan wapnia lub margla. Taka mieszanka ma zadanie utworzenie odpowiedniego pH, a proporcje składowych zależą od powierzchni uprawy. Całą warstwę należy zwilżyć wodą zaraz przed przetransportowaniem jej na miejsce uprawy. Grzybnia jest absolutną podstawą do wzrostu pieczarek w domu, dlatego tak ważna jest pielęgnacja podłoża, na którym mają wyrosnąć grzyby.

Uprawa pieczarek krok po kroku

Przygotowane wcześniej podłoże musi odczekać do momentu pojawienia się białego nalotu grzybni, który powinien nastąpić po około 11 dniach. Niestety nie można tego procesu przyspieszyć, ale dobra wiadomość jest taka, że już po około trzech tygodniach będziesz mógł zobaczyć swoje pierwsze zbiory. Znakiem rozpoznawczym, który mówi, że pieczarki są gotowe do zbioru, jest łuszczenie się kapelusza. Wówczas delikatnie wykręcaj je z ziemi.

Grzybnia – jak o nią dbać?

Domowa uprawa może trwać nawet ponad 3 miesiące, ale nie może zostać pozostawiona sama sobie. Musisz co jakiś czas sprawdzać i ewentualnie usuwać chore jednostki. Pamiętaj także o pielęgnacji podłoża, które powinno być delikatnie wilgotne przez cały czas. Nie bez powodu mówi się, że na grzyby najlepiej iść po deszczu. Nie bierz sobie jednak tego powiedzenia zbytnio do siebie, żeby twoja pieczarkarnia nie zamieniła się w ziemny basen.

Jak przechowywać pieczarki?

Zanim zdecydujesz się na jakąkolwiek formę spożycia plonów swojej hodowli, pieczarki należy odpowiednio zabezpieczyć. Świeże zbiory należy umyć pod bieżącą wodą oraz odciąć brudną podstawę trzonów, która jest bardziej brunatna po oderwaniu grzyba od podłoża.

Grzyby możesz przechowywać w lodówce w suchym miejscu tylko kilka dni (4-6), dlatego, jeśli nie masz w planie żadnego przepisu z ich udziałem w najbliższym czasie, to z pewnością lepszą opcją będzie zamrożenie. W zamrażarce mogą spędzić bardzo dużo czasu. Rozmrażają się szybciutko i są od razu gotowe do spożycia. Co więcej, możesz je także wysuszyć lub zamarynować, a nawet zakonserwować.

Czy opłaca się hodować pieczarki na większą skalę?

Z pewnością hodowla pieczarek w domu zdecydowanie różni się od hodowania pieczarek na masową skalę. Założenie pieczarkarni wiąże się z ogromną inwestycją. Przede wszystkim niezbędna jest hala, urządzenia, narzędzia, personel, które pozwolą na wyhodowanie większej ilości grzybów w takim samym czasie. Specjaliści podpowiadają, że są to koszty rzędu od 1,5 do 2 miliona złotych. W takiej kwocie jesteś w stanie wyhodować ponad 20 ton pieczarek na miesiąc. Hodowcy podkreślają także fakt, że to nie jest dobry czas na ten biznes. Rosja była głównym odbiorcą pieczarek, lecz niestety kilka lat temu został wprowadzony zakaz. Nawet Ci hodowcy, którzy nie eksportowali grzybów o Rosji, są zgodni co do spadku ceny tych grzybów. Kalkulacja jest prosta. Konkurencja nie zmalała, a jeden z najważniejszych odbiorców się wycofał, co sprawia, że rynek jest na ten moment przesycony.

Sytuacja wygląda zupełnie inaczej w przypadku malutkiej domowej hodowli. Odbiorców możemy mieć w postaci znajomych, rodziny lub mieszkańców danej miejscowości. Musisz się jednak liczyć z faktem, że nie są to zarobki rzędu tysiąca złotych. Pieczarki nie są towarem niezbędnym, ani bardzo wartościowym. Tę wartość w tym przypadku nadaje wielkość produkcji. Sprawę powinieneś potraktować hobbistycznie i cieszyć się z wyrośniętych osobników, które naturlanie wyrosły dzięki Twoim chęciom i samozaparciu ;).

Uprawa pieczarek może się okazać świetną formą spędzania czasu, do której możesz zaangażować wszystkich domowników.

Powodzenia w tworzeniu pieczarkarni oraz udanych plonów z Twojej własnej uprawy pieczarek!

Ostatnia aktualizacja