Pieczarki to jedne z ulubionych składników w kuchni większości Polaków. Ich uniwersalność i łagodny smak świetnie sprawdzają się w wielu potrawach – zarówno jako dodatek, jak i składnik przewodni. Dostępne są cały rok i korzystne cenowo w porównaniu do innych grzybów.
Nie dziwi nikogo, że kobiety, które są w ciąży i przygotowują się do karmienia piersią lub już są mamami i na uwadze mają dobro dziecka karmionego piersią, mają rozterki czy spożywanie grzybów nie wpłynie negatywnie na układ pokarmowy dziecka.
Zdrowotne właściwości pieczarek
Wbrew powszechnej opinii, jedzenie pieczarek ma pozytywny wpływ na nasze zdrowie. Dostarczają cennych witamin z grupy B. Są cennym źródłem kwasu foliowego, a jego suplementacja jest istotna w ciąży i wpływa na produkcję mleka matki.
Odkryto, że składniki pieczarek spowalniają działanie enzymu, który odpowiada za namnażanie się komórek rakowych. Mogą więc być naszymi sprzymierzeńcami w walce z rakiem piersi.
Czy karmiąc piersią można jeść pieczarki
Powszechnie uważa się, że jedzenie grzybów, w tym pieczarek jest ciężkostrawne i może wywołać problemy u dziecka przy karmieniu piersią.
Ciężkostrawność grzybów od lat obalają lekarze i doradcy laktacyjni. Według nich jedzenie grzybów nie ma wpływu na jakość pokarmu kobiecego. Kobiety karmiące piersią powinny wiedzieć, że do pokarmu przedostają się substancje z ich krwi, a nie gazy i substancje wzdymające. Należy zwracać uwagę na składniki odżywcze, toksyny, alergeny, substancje chemiczne zawarte w lekach.
Oczywiście są osoby o wrażliwszych żołądkach, dla których trawienie grzybów jest trudniejsze i powoduje małe dolegliwości. W ciąży dodatkowo nasz układ trawienny pracuje na niższych obrotach z uwagi na podniesiony poziom progesteronu. Będąc w ciąży, możemy jeść grzyby, ale zalecone jest spożywanie ich po obróbce cieplnej. W przypadku karmienia piersią karmiąca mama również może jeść grzyby.
Które pieczarki wybierać?
W przypadku karmienia piersią musimy zwracać uwagę na to, jakie grzyby wybieramy. Najlepszym wyborem, eliminującym ryzyko zatrucia będzie pieczarkarnia z lokalnego rynku. Wybór produktów od lokalnego dostawcy, który prowadzi uprawę przemysłową, będzie gwarancją, że spożywane przez nas grzyby są bezpieczne. Wybierajmy pieczarkę białą, portobello, pieczarkę brązową i boczniaki.
Czy matka karmiąca może jeść grzyby leśne?
Należy pamiętać o grzybach trujących, które stanowią dla nas wszystkich zagrożenie. Szczególnie niebezpieczne jest jedzenie grzybów leśnych z niewiadomego pochodzenia. Kobieta karmiąca, jak i kobieta w ciąży powinna uważnie przyglądać się wybieranym produktom. Nie każdy potrafi poprawnie odróżnić grzyby trujące od tych, które są jadalne.
Wybierajmy grzyby w sklepach, ze sprawdzonego źródła i nie obawiajmy się tych podawanych w restauracji. Bez odpowiedniej wiedzy na temat grzybów i zbieraniu ich „na własną rękę” zwiększamy ryzyko zatrucia.
Podsumowanie
Matki karmiące i kobiety w ciąży powinny przyglądać się temu, co mogą jeść, szczególnie przy wprowadzaniu nowych produktów. Nie ma jednak żadnych przeciwwskazań odnośnie spożywania pieczarek.